Z gazety dowiadujemy się między innymi, że:
- Yann Martel rozbierze się do specjalnego kalendarza na rok 2014, który to kalendarz ma promować literaturę kanadyjską i zasilić budżet Kanadyjskiego Pen Clubu,
- Ewa Kuryluk omija "airport literature" i bestsellery,
- najnowsza książka Juliana Barnesa, esej "Levels of Life", to opowieść o "połączeniu dwojga ludzi, którzy dotąd byli osobno, z czego wynikają płomienie i katastrofa",
- w Rosji pojawiła się książka Josifa Brodskiego "Raboczaja azbuka", czyli "Alfabet zawodów"; publikacja dla dzieci,
- Martin Walser, papież niemieckiej literatury, wydał właśnie trzeci tom rozpoczętego w 1985 roku cyklu aforystycznych zapisków z Messmerem, alter ego pisarza. Pisze tam między innymi: "Mój monolog to milczenie".
Poza tym bardzo dobra zapowiedź - będziemy czytać na pewno - kolejnej książki Ignacego Karpowicza "Ości". Julian Kurkiewicz pisze, że "najciekawsze w tej bezpruderyjnej powieści jest to, że od seksu ważniejsza okazuje się lojalność, międzyludzkie zobowiązanie". Kilka stron wcześniej sam Karpowicz, omawiając książkę o psach "What's a Dog For?", pisze zaś:
>> Pies to nie tylko przyjaciel, psi biznes jest wart miliardy dolarów. I właśnie ten przemysł paradoksalnie potwierdza szczególną pozycję psa w naszym świecie. Tyle jesteśmy w stanie wydać tylko na tych, których naprawdę kochamy.
Paul Auster z kolei Wojciechowi Orlińskiemu opowiada o mieszkaniu na Brooklynie (nie stać było pisarza na mieszkanie na Manhattanie), o tym, że "po tym, że jakaś historia jest kompletnie nieprawdopodobna, najłatwiej poznać, że pisarz jej nie wymyślił", a na nazwisko prezydenta reaguje w sposób następujący: "Obama to pływak w kajdankach".

Czytaj także: Brodski w Zeszytach Literackich, zapowiedź nowego Gombrowicza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.