Odnajdywanie inteligenta

Jedna z książek, na które czekam - mimo że wciąż nie wiadomo, gdzie i kiedy się ukażą oraz z jaką okładką - to "Wielki Brat Zachód" Katarzyny Turaj-Kalińskiej, prozaiczki i poetki, autorki kilku książek, jak i również tekstów drukowanych w prasie. Między innymi w "Zadrze".

Cóż to jest ten "Wielki Brat Zachód"?

Mówi sama autorka:

To książka wspomnieniowa o odnajdywaniu się inteligenta z Europy Środkowo-Wschodniej na Zachodzie, który kiedyś był wyidealizowanym mocno rajem, a obecnie przeżywa głęboki schyłek. Pierwsza część jest więc o chłonięciu Zachodu z naiwnym zachwytem, ale i wielkimi kompleksami. Poprzez zasłyszane opowieści, literaturę, własne wyjazdy na różne konferencje czy stypendia. Druga o mieszkaniu po latach na Zachodzie, który nie jest już tym Zachodem. Sporo odniesień kulturowych, literackich, historycznych do jakże różnej historii różnych krajów leżących bardzo blisko siebie i teoretycznie w tej samej kulturze. Zmierzch pojęć narodu i ojczyzny. Potrzeba pielęgnowania historii, ale i rozumienia, że pewne idee się kończą wraz z pokoleniami, czy grupami społecznymi. Taka próba zrozumienia Polski poprzez Europę, a nie Polskę jako izolowany i osaczony twór. Osobista próba, poparta doświadczeniem rodzinnym i lekturami.

Pięć odcinków tego cyklu drukowała dotąd "Fraza", dwa "Zadra" (stąd powyższa okładka) - jako osobne artykuły. Ciąg dalszy w toku, choć konkretna data i wydawca nie są jeszcze znani.

W każdym razie ja już czekam.

A swoją drogą - polecam też "Zadrę", ale to już temat na osobną notkę.