"Kiedy mówimy o ustalaniu tożsamości, mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że my nasz dowód osobisty nosimy w zatokach czołowych. Krótko mówiąc, chodzi o metodę superprojekcji na podstawie zdjęć radiologicznych wykonywanych pośmiertnie dowodowej czaszce porównanych ze zdjęciami radiologicznymi czaszki wykonanymi za życia osoby, która jest typowana jako zaginiona. Cechy wyglądu zatok czołowych są bowiem indywidualne dla każdego człowieka" - stwierdza JERZY KAWECKI.
W ostatnim cyklu #przesłuchania rozmawiam z medykiem sądowym, Jerzym Kaweckim.