Themersonowie na łamach "Literatury na Świecie", Sowa w "Lampie" i Lipska w "Krakowie". Czyli czas na przegląd prasy.
Dawno nie szeleściły kartki prasy literackiej i nie tylko. Czasy dla specjalistycznych czasopism nigdy nie były dobre, choć wydający poradniki domowe, ogrodnicze czy dziecięce, pewnie by polemizowali. I pewnie mieliby rację. Ale my jesteśmy od tego tutaj, żeby słuchać racji literatury. Zwłaszcza gdy coś ciekawego się dzieje między stronami.
"Literatura na Świecie" (9-10/2013), miesięcznik, który od kilku lat jest dwumiesięcznikiem (swoją drogą: nie wiem, po co udawać tę fikcję, ale może to jest związane z jakimiś tajemniczymi obliczeniami, których prosty czytelnik nie rozumie) poświęciła cały gruby numer Themersonom. On, Stefan, i ona, Franciszka, robili niemal wszystko. Malarstwo, grafika, scenografia, film, teatr, proza, poezja. I co tam jeszcze chcecie. Co więcej: robili to razem. Pokochali się w życiu, a do tego stanowili unikatowy artystyczny tandem. Franciszka ilustrowała pisane przez Stefana książki dla dzieci, razem nakręcili wiele filmów awangardowych, od lat 40. mieszkali w Londynie i tam - z niezłym powodzeniem zresztą - działali.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lampa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lampa. Pokaż wszystkie posty
środa, 6 listopada 2013
niedziela, 25 sierpnia 2013
Nike - nominacje: Maciej Sieńczyk || wyd 2012
Wśród tegorocznych nominowanych do literackiej nagrody Nike znalazł się komiks. Wydany przez Lampę i Iskrę Bożą Pawła Dunin Wąsowicza. Tytuł komiksu: "Przygody na bezludnej wyspie". Autor: Maciej Sieńczyk. Ochota na przeczytanie: ogromna. Zaraz się przekonacie dlaczego.
"Przygody..." to trzeci z kolei album komiksowy Sieńczyka. I jak wiele poprzednich jego historii - znają je także czytelnicy miesięcznika "Lampa" - opowieść przypomina trochę sen, trochę coś w stylu "Rękopisu znalezionego w Saragossie" Jana Potockiego. Krytycy nie bez przesady mówią więc o opowieści szkatułkowej.
Zaczyna się jednak od pobudki. Mężczyzna miał jakiś potworny, katastroficzny sen. Gdy wstaje, pod drzwiami mieszkania znajduje pamiętnik. I, znowu, zaczyna się podróż w wyobraźnię. Tym razem rozpisaną. Pamiętnik opowiada o mężczyźnie, który wybrał się w rejs statkiem do Afryki. Tak rozkręca się kolejna historia. A potem następna i następna...
"Przygody..." to trzeci z kolei album komiksowy Sieńczyka. I jak wiele poprzednich jego historii - znają je także czytelnicy miesięcznika "Lampa" - opowieść przypomina trochę sen, trochę coś w stylu "Rękopisu znalezionego w Saragossie" Jana Potockiego. Krytycy nie bez przesady mówią więc o opowieści szkatułkowej.
Zaczyna się jednak od pobudki. Mężczyzna miał jakiś potworny, katastroficzny sen. Gdy wstaje, pod drzwiami mieszkania znajduje pamiętnik. I, znowu, zaczyna się podróż w wyobraźnię. Tym razem rozpisaną. Pamiętnik opowiada o mężczyźnie, który wybrał się w rejs statkiem do Afryki. Tak rozkręca się kolejna historia. A potem następna i następna...
Subskrybuj:
Posty (Atom)