Dwudziestolecie międzywojenne to już dzisiaj historia. Choć niektórzy za nim tęsknią jak za kimś bardzo bliskim. Dlaczego? Na to pytanie poniekąd odpowiada książka Małgorzaty Szpakowskiej "'Wiadomości Literackie' prawie dla wszystkich" (W.A.B., 2012).
"Wiadomości Literackie" były pismem, które ukazywało się w latach 1924-1939. Niemal wiek temu. W bardzo specyficznym czasie. Na łamach publikowali najwięksi tamtej epoki. Cały Skamander. Boy-Żeleński. Ginczanka. A nawet Bruno Schultz, który w "WL" debiutował w 1933 roku.
Książka Małgorzaty Szpakowskiej to monografia tego niezwykłego czasopisma. Ale nietypowa. Autorka analizuje zawartość poszczególnych numerów wedle pewnego klucza. Uzupełnia swój wywód materiałami z innych źródeł, sięgając po wspomnienia, listy oraz opracowania naukowe. Podejmuje różnorodne aspekty istnienia tygodnika. Prezentuje ponadto poglądy redakcji na sprawy społeczne czy polityczne. Co jest szczególnie istotne - nie tylko dla historyków. Pokazuje bowiem rozwój myśli ideowej.
Szpakowska podsuwa tym samym już trzecią książkę w serii "Z Wagą", znakomitego cyklu W.A.B., w którym istotnym tematem jest kulturowy i społeczny wymiar rozmaitych zjawisk. Dwa poprzednie tomy autorki, "Obyczaje polskie" oraz "Chcieć i mieć", przyniosły analizę społeczną Polaków. Trafną i przekonującą. Oraz, co najważniejsze być może, dostępną. Bez uciekania do słupków, socjologicznych niezrozumiałości, a jednocześnie opartą na konkretach, bez wygodnych uogólnień.
Czy tym razem Szpakowska ma więc szanse na Nike? Obawiam się, że nie. Konkurencja jest ogromna, a ranga dwudziestolecia międzywojennego jako epoki, która oświetla współczesność to ciągle jedynie sprawa wąskiej grupy zaangażowanych w temat osób. A szkoda.
Archiwalne wydania "Wiadomości Literackich" można przejrzeć TU.
Czytaj też o innych tytułach nominowanych do Nike 2013:
> "Morfinie" Szczepana Twardocha,
> "Ciemno, prawie noc" Joanny Bator,
> "Historii niebyłej kina PRL" Tadeusza Lubelskiego,
> "Człowieku Mironie" Tadeusza Sobolewskiego,
> "Nowym wspaniałym Iraku" Mariusza Zawadzkiego,
> "Bach for my Baby" Justyny Bargielskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.